Droga bez powrotu
Narkotyki......
Idąc przez życie
Zeszłam na białą ścieżkę
Złudnego szczęścia
Mając pełną świadomość
Że nigdy nie wrócę
Do prawdziwej rzeczywistości....
....najlepsze wyjście : nie wchodzić....
Narkotyki......
Idąc przez życie
Zeszłam na białą ścieżkę
Złudnego szczęścia
Mając pełną świadomość
Że nigdy nie wrócę
Do prawdziwej rzeczywistości....
....najlepsze wyjście : nie wchodzić....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.