droga - rzadko uczęszczana
wracam od pierwszej tymczasem
ta druga czeka jak się obawiałem
litość każe mi do niej wrócić
na powitanie oblepi obawą
wpół roześmiana
półnaga
przenigdy nie zapyta co mnie gnębi
bo jedyne czego chce:
nie wiedzieć
nie kocham cię
krzyczę
choć słowa nie padają
patrzymy czas jakiś… nieskończenie
do naszej dyspozycji
i nie ma niczego by go zapełnić
oprócz kłamstwa moja droga
jest jedna
autor
amnezja
Dodano: 2013-04-29 12:08:28
Ten wiersz przeczytano 1714 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Daje do myślenia... Niezły! Szacuneczek ;))
Bardzo dojrzały wiersz!
Dobrej nocy życzę:)
Potwierdzam opinię innych i również powiem, że wiersz
życiowy. Potrafisz zaciekawić słowem. Pozdrawiam:)
Bardzo życiowy wiersz, z niejednego pieca sięga po
chlebek...pozdrawiam
Podoba mi się . Życiowy wiersz. Pozdrawiam i życzę
miłego wieczoru
Podwójne życie, z tchórzostwa...
Ciekawy wiersz.
A to drań bez serca...wiersz ładny:>)
Kłamstwo ma zawsze krótkie nóżki.
Wiersz mi się podoba.Pozdrawiam.
Ale drań z niego! A ona, półnaga, może przed chwilą
wypuściła przez okno kochanka???
Trudny temat, trudne wybory, a raczej rezygnacja z
wyborów. Pozdrawiam.
Życie w kłamstwie jest straszne.
Właściwie zniweczone - ono samo staje się fikcją.
Pozdrawiam
Ciekawie o podwójnym życiu. Miłego dnia.
I tu się zgadza. Co do pytania u mnie, to wszystko
zalezy od ciebie.Twój wybór kim bedziesz.Pozdr
Dziękuję za odwiedziny, miłego dnia.
:)
(u mnie pada)
:(
Niektórym bardzo łatwo przychodzi kłamstwo! Pozdrawiam
cieplutko:)