Droga życia
Mało lepsza
nieco gorsza
skala średnia
całkiem constans.
Prawie równa
droga życia
ale trudna
do przebycia.
Brak w niej wzlotów
i upadków
więcej mroku
mało świała.
Kiedyś chciała
wejść na scenę
nie zdołała
miała tremę.
Teraz pora?
Myśl szalona
jest za stara
zbyt zmęczona.
Taka krótka
droga życia
ale trudna
do przebycia.
kwiecień 2009 r.
autor
Zyta
Dodano: 2009-04-22 11:06:30
Ten wiersz przeczytano 2192 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
dobre...różne są drogi to fakt...moja weszła na
scenę,miała tremę i plamę dała...mówiąc ostro sie
zacinała ;] pozdr.
...czasem te najprostsze drogi bywają najtrudniejsze -
ciekawy opis drogi!
Różne te drogi życia są, każda inna, indywidualna.
Ciekawy wiersz.
Zytaka - ja bezskutecznie chce odnalezsc i okreslic
swoja - do tej pory nie ma takiej opcji - to niedobrze
ze rezygnuje sie ze swoich pragnien - mam nadzije ze
nie jestes podmiotem - co do mojego - racjoza - bez
przepustek wstepu nie ma - dzieki i pozdro
Niby każdy ma drogę na swoją miarę, a każdemu
trudno...Dobry wiersz, daje do myślenia:)
Wydaje się, że nasza droga, to ta którą wybraliśmy,
ale są tacy, co twierdzą, że to nie my wybieramy,
tylko nas wybierają. Kto ma rację nie wiem, ale fakt,
że jedni mają prosto, a drudzy jakby pod górę,
niezależnie od własnej woli. Refleksyjna melancholia,
pozdrawiam.
Zwiewny wiersz , czyta się go super :) klimat
dopasowany świetnie :))
Łatwo powiedzieć - wybrać najlepszą.. trudniej właśnie
tę znaleźć ;)) Zawsze wybierając jedną zastanawiamy
się co by było gdyby.. Ciekawie, refleksyjnie. Pozdr
cieplutko, +
Jaką drogę wybierzemy nigdy o tym nie wiemy.
Czas, los ,sytuacja i inne rzeczy decydują o wyborze.
Pozdrawiam
faktycznie, melancholią zapachniało - wiosenną; z
tego co pamiętam constans z łaciny znaczy tyle co
stały, więc wyszło "stały stały" - ale mogę się
mylić:)
wiele jest dróg....taka jaka mybierzemy zalezy od
nas....brawo....za przemyslenia...
A może to jednak najlepszą drogę wybrała?Ciekawy
wiersz.
Każdy ma swą drogę życia - dobry melancholijny wiersz
- pozdrowionka