Droga życia...
Droga życia...
we śnie co się nigdy nie śnił
usiadł Jezus przy mej drodze
spojrzał na mnie i zapłakał
czemu płaczesz Panie Boże
nic nie odrzekł patrzył tylko
niepotrzebne były słowa
dłoń wyciągną - zrozumiałem
muszę zacząć żyć od nowa
już myślałeś że masz wszystko
tak się tylko ci wydaje
nie łap ty za nogi Boga
gdy ci rękę swą podaje
JW.
autor
przyjacielBiB
Dodano: 2009-09-29 16:53:59
Ten wiersz przeczytano 770 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Życie to ciężka jest wędrówka, a na to żeby zacząć żyć
od nowa nigdy nie jest za późno:))
Bosko go napisałaś! Gratuluje,naprawde piekny!
super wiersz!!!!ale coś doczepię jak pozwolisz:::
Czasem pytam sama siebie
Jest tam może łatwiej w niebie?
w niebie aż sie śmiać zaczeli
gdy pytanie usłyszeli
w życiu sobie ta nie radzi
a tu sie do nieby sadzi
pozdrawiam i powodzenia---za dokłatkę ale tak mi jakoś
wyszła..
Piękny, refleksyjny wiersz. Warty przeczytania i
zatrzymania nad nim
gdy wyciągnął dłoń nowe będzie piękne bo moc w
słowach i przekonanie jest Bardzo ładny w formie i
treści :)
macie rację, przyjaciele....wielu jest takich co myślą
że już Pana Boga złapali za nogi....