,,Droga życia
,,Droga życia’’
Życie różne jest.
Ciągnie w różne strony.
Nie wiesz, co by było,
gdyby wybrać trzeba było.
Nie wiesz, która drogą iść.
Czy pójść w prawo,
może w lewo,
Czy schodami brnąć do góry,
czy ze schodów spadać w dół,
czy iść drogą asfaltową,
może lepiej kolejową.
Może byłoby najlepiej
Iść po prostu, droga prostą.
Prosta droga poprowadzi.
O nic z boku nie zawadzisz.
Pójdzie wszystko jak po maśle
I nam wiele latek trzaśnie.
Nawet się nie obejrzymy
już dziadkami zostaniemy.
Wnukom baśnie opowiemy.
Później sobie odpoczniemy.
Dbać będziemy o potomstwo,
żeby poszli prostą drogą
Nie zbaczając swoją noga.
Ojca- matkę niech szanują.
Swych korzeni nie oplują.
Niech ufają Najwyższemu
i oddają los swój Jemu.
Maryi niech ufają
oraz mocno Ją kochają.
Droga będzie im łatwiejsza
Z Nimi zawsze bezpieczniejsza.
Nie zaznają nigdy trwogi
I nie zboczą z dobrej drogi.
Komentarze (2)
Wszystko co piszesz jest prawdziwe, ja swoim właśnie
ostrzegam przed tym co się dzieje...
Ładny wiersz, ale popraw wyraz " później".