Drugi świat
czasem wyobraźnia płata nam figla
Niczym deszcz złotych łez
Niczym srebrny pachnący bez
Jesteś dla mnie w wyobraźni
Wybujałej mojej jaźni
Niby ostry zapach czuję
Niby wiem kiedy Cię całuję
Jednak jesteś w moich snach
Gdzie jesteśmy tylko ty i ja
Niczym kropla potu spadasz
Niczym bóg uczuciem władasz
Jednak niczym jesteś dla mnie
Bo znikasz wczesnym rankiem
Przyjdź za dnia
Jasną porą
Bym wiedziała, że nie jesteś zmorą
Bym poczuła Ciebie tak
Jakby już nie istniał tamten drugi świat...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.