drzewo
gołe konary wiatrem smagane
szelestem liści do snu układane
dumny posągu obnażysz ramiona
w ukłonie spocznie twoja korona
pióro anioła niesione tchnieniem bedzie dziś dla mnie twoim istnieniem..... kochanej mamie...
autor
zuza n
Dodano: 2014-11-18 10:55:39
Ten wiersz przeczytano 2163 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Mi się podoba. :)
mnie nie zachwyca...mogłas napisac cos wiecej...nie ma
myśli,przesłania
Bardzo ładna miniaturka. Miłego
Piękna miniatura . Pozdrawiam gorąco .
Pozdrawiam serdecznie :-)))
To odzwierciedla szacunek jakim darzysz mamę.Piękne
słowa mają swoją powagę w wymowie, ale czy jest taka
druga osoba jak mama.Pozdrawiam serdecznie.
Fajny pomysł, troszkę zgrzytają rymy. Nie da rady
mniej gramatycznie? :))
...czas niczym wiatr odsłania koronę drzewa, gdy
spadną liście, gdy czas refleksji i zadumy nastanie
docenimy piękno drzewa,...docenimy bezgraniczną miłość
mamy.Zadumałem się, wzruszenie serca obudziłaś,
obudziłaś muzę wzruszeń najczulszych.Piękny
"motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Opisałaś przemijanie w poetyckim stylu z dedykacja dla
śp Mamy, bardzo wzrusza. Pozdrawiam serdecznie
Smutny
W miniaturce ukryty spoczynek po ciężkiej pracy
Ślicznie! Pozdrawiam :))
Delikatny lecz wzruszajacy wiersz
pozdrawiam:)
Delikatna i piękna poezja.Masz
talent dziewczyno!
Gratuluję i pozdrawiam.
Wzruszyłam się. Pozdrawiam-:)