Dusza Poety
Dusza Poety!
Mej codzienności dziś usta zamykam
Świat zamarł, gdy usłyszał kocham!
Choć bardzo często piękna dotykam
Niekiedy ja także w smutku szlocham
Mówią mężczyzna nigdy nie zawodzi
Lecz ten prawdziwy nieraz łezkę uroni
Wrażliwości to jego dowodzi
Oraz gdy los mu czegoś zabroni
Wtedy gdy zdrowie nie dopisuje
Lub go ujęły słowa kochanki
I niepotrzebnie się denerwuje
Dostając kosza od swej wybranki
Lecz jak poeta wszystko odbiera
Gdy romantykiem jest zawołany
Wtedy zło świata słowem zaciera
Do wyższych celów jest powołany
Nikogo nie da na silę się zbawić
Choćby się nie wiem co działo
Lecz musi nieraz prawdę tą strawić
Twórczość literacka to pokorne ciało
Jest w niej to na co wszyscy czekają
Niepokój z zadumą miłością opleciony
Nie zawsze w właściwy sposób oddają
Tym, którym wiersz jest przeznaczony.
2007,02,04
ANADAN
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.