Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Duszno



Moja skóra przylega do miasta.
To oparzenie trzeciego stopnia.
Nieuleczalne, nie do odwrócenia.
Rany, jak dziury na podszewce,
kto nie chce - nie musi widzieć.

Prowadzam się wzdłuż krawężników,
jak pies na uwięzi. Potknięcia o nierówną
kostkę nie czynią otrzeźwienia.
Nieprzytomnie chodzi się w przestrzeniach
podlegających schematom.

Mijam zaprogramowanych
na geometrycznych szlakach.
Jesteśmy coraz bardziej romboidalni.
Obrębkiem materii zakrywamy
język, zadyszkę i grymas.

Miasto - wylansowano modę na dystans.
Jesteśmy wytresowani. Szybko znikamy w klatkach.
Skurczył się kosmos do krótkiego snu
o potędze. Budzimy się mali,
mniejsi i jeszcze mniejsi...
Robi się duszno, a duszy ciasno.

Źdźbło trawy ma więcej swobody
na wietrze.






autor

marcepani

Dodano: 2020-05-05 23:57:26
Ten wiersz przeczytano 1195 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Monolog Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

AMOR1988 AMOR1988

Życiowa to refleksja.

_wena_ _wena_

Zamknięci w czterech ścianach mamy więcej czasu na
przemyślenia i zaczynamy doceniać to, co tak naprawdę
jest najważniejsze w naszym życiu.
Ciekawy wiersz skłaniający do refleksji.
Ciepło pozdrawiam :)

Kropla47 Kropla47

Emocjonalne, refleksyjne słowa...ja też się dusze;)
Pozdrawiam serdecznie Marcepani.

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

Bardzo podoba mi się metafora ostatnich słów, suspens
w nich zawarty. I treść, jak dreszcz... wielkiego
miasta po ulewie i przed

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Smutna, ale prawdziwa refleksja, pozdrawiam ciepło.

M.N. M.N.

Smutna ale prawdziwa refleksja o życiu w mieście w
czas pandemii... Pozdrawiam Cię serdecznie Marcepani i
mimo wszystko życzę miłej niedzieli w mieście :)

promienSlonca promienSlonca

Witam.
Tak robi się nam, w nas, duszno.
Podoba się przekaz wiersza, na czas Pandemii.
Pozdrawiam serdecznie.:)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Bardzo dobra poezja na czasie... a refleksje
niewesołe... Pozostaje nadzieja że jeszcze będzie
normalnie :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Wszystko się zgadza w wierszu poetki. Tylko gołębie
mnie czasami odwiedzają i zagruchają na parapecie w
sypialni. A po za tym spokój i cisza jak przed burzą.
Pozdrawiam.

echinacea echinacea

Niezwykle metaforycznie, dobrze oddany ten stan
duszności... w wierszu. Pozdrawiam:)

sisy89 sisy89

Chyba trochę tak jest...
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

Mily Mily

Ja mieszkam w małym miasteczku i u nas nie wygląda to
tak surowo.
A wiersz wymowny w strachu i udręce.
Pozdrawiam :)

zielonaDana zielonaDana

Współczesny filozoficzny rzut oka na rzeczywistość.
Lubię takie wiersze.
Podoba :)

krzemanka krzemanka

Obrazowo. Szczególnie spodobała mi się
czwarta strofa. Miłego dnia:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »