Dwa limeryki z miasta nad...
ZNOKAUTOWANY
Jurny Karl z miasta nad Wiatką
uganiał się za dzierlatką.
Tak do niej się palił,
że cholewki smalił,
a ta zdzieliła go siatką.
FANATYK
W sobotę rano w mieście nad Wiatką
poznał starą pannę za rogatką
żarliwy entuzjasta,
by fundować jej ciasta
oraz częstować pyszną herbatką
Komentarze (38)
Dwa razy na tak;)))pozdrawiam cieplutko;)
Dobra pierwsza, uśmiechnąłem się :)
PS. "że" zamieniłbym na powtórzone "tak", albo:
"aż dziury wypalił,
gdy cholewki smalił...".
W drugim limeryku zastanowiłbym się na lepszą puentą.
Dobrze, gdy jest zaskakująca.
Pozdrawiam :)
Za oba /tylko?/ jeden + . Pozdrawiam
Suuuperowe...obydwie.Serdecznie pozdrawiam:)
2 x na tak :))
uwielbiam limeryki, te dwa są fajowe :)
w rosyjskim mieście Wiatka
zdiełano moja wiatka
prała i prała jak oszalała
coś jej zgrzytnęło - część się urwała
piorę więc ręcznie jak ta wariatka
w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku zakupiłam pralkę
wiatkę, szybko się zepsuła, no i z braku części
dostałam zamiennie polar.....to były czasy! ech!!!
serdecznie pozdrawiam:)
Świetne limeryki! Pozdrawiam!
fajne oba:)
pozdrawiam:)
Po takiej uczcie będzie hucznie. Pozdrawiam serdecznie
:)))
oba dobre. pozdrawiam Elu :):)
Rewelacyjne limeryki, pozdrawiam :)
podobają się oby dwa:) pozdrawiam elka
Super :)
Gratuluję :)
Pozdrawiam serdecznie :)
+ :) pozdrawiam