dwie dusze
Kiedyś kochali się za swą odmienność teraz wytykają sobie wady...
trudne jest porozumienie
znalezienie kompromisu
dwojga rożnych dusz...
nie można się zmieniać
kiedy kochasz właśnie taką
taką postać człowieka
z tymi wadami i zaletami
dlaczego teraz jest źle
dlaczego nie możemy się odnaleźć
zbyt pochopnie wołasz przyjdź
a za chwile krzykniesz odejdź
Dlaczego miłość okazuje się być tak przewrotna i zmienna?
autor
Speranza_mego_czasu
Dodano: 2010-05-10 06:40:55
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
.....ludzi przyciąga do siebie odmienność
charakterów...zawsze plus i minus, zawsze woda i
ogień....dlatego miłość to jak śpiewał J. Brel...."
odwieczna walka zakochanych :....;-)))
życie już takie jest
łatwiej jest być ze sobą od czasu do czasu, trudniej
na co dzień...chociaż odmienności się przyciągają, to
chyba jednak z podobnym łatwiej żyć
Milosc tolerancyjna jest..nie zazdrosci,,
nie szuka poklasku,,,we wszystkim poklada
nadzieje,,mimo roznic charakterow,,,milosc nigdy nie
ustaje,,
wszystko znosi,,we wszystko wierzy,,
milosc jest wieczna,,
Ciekawy refleksyjny wiersz,,pozdrawiam
serdecznie z daleka..
poznajemy się i zastajemy,potem przychodzi czas
rozstania...ładny wiersz,pozdrawiam
...są zwolennicy i przeciwnicy interpunkcji, ja jestem
za. Podoba mi się Twój wiersz.