O dwóch watach i gazie
Kłóciła się kiedyś czysta wata
opatrunkowa
z watą cukrową bardzo zajadle o to,
która
jest bardziej i częściej przydatna i
dlaczego
bo jedna i druga jest już na ogół
pobielona
Wasza polemika jest niczym ja… jałowa
wtrąciła wtem się gaza –kompletna bzdura
bo każda z was beze mnie to nic
ciekawego
i ty z cukru na patyku coś taka
zadowolona...
To ja gaza błyszczę zawsze niczym
alabaster
dodam jeszcze pierwszej wacie i bez
urazy
nic niewarta jest wata i zwłaszcza bez
gazy
wtem gaza umilkła bo przykleił ktoś na
niej…
…plaster
autor
Maciek.J
Dodano: 2022-03-21 12:24:07
Ten wiersz przeczytano 1369 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Fajna zabawa słowami :-)
kłótnie o to kto ważniejszy są już powszechne
Fajna, refleksyjna bajka :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Rozbawiłeś..gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta
no i w tym przypadku plaster na wierzchu!
hahaha...Pozdrawiam Maćku :)
Fajna, zabawna baja o watach i gazie Maćku
- tylko chwalić. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru :)
Fajna ze świetną puentą, pozdrawiam serdecznie Maćku.
Nie przyklejaj komuś łatki bo mogą Cię uciszyć
plastrem.
Pozdrawiam
Bardzo dobra puenta i przekaz. Pozdrawiam Maćku :)
Fajna i rzeczywiście refleksyjna ta bajka z dobra
puentą, jak na bajkę przystało.
Rzetelnie bez przechwałek trzeba robić swoje.
Pozdrawiam cieplutko:)
tak jak w życiu, niektórzy są przekonani, że są
najważniejsi