dzbanek
Rozbiłam się,
na miliardy kawałków,
rozbita jak dzbanek,
kawałki rozsypane,
odnaleźć,
pozbierane kawałki,
pozbierane z każdego lądu,
kruche niczym łzy,
blizny zasklepione niewidoczne
a jednak tam są...
Odnaleźć,
Zagubione,
Kruche...
Komentarze (21)
Ciekawa refleksja, oby udało się posklejać " Odnaleźć,
zagubione, kruche", pozdrawiam ciepło, śląc
serdeczności.
już nigdy nie będzie taki sam,
szkoda
pozdrawiam Dominiko:)
Trzeba posklejać, ale czy się da...pozdrawiam :)
Oj trudno będzie poskładać na nowo, potrzeba dużo
czasu...
pozdrawiam Kikusia :)
Też by pasował dzbanek nie pomyślałam o tym
Pozdrawiam serdecznie
rozbita jak dzbanek - tak sobie czytam na własny
użytek
bo kamień nie jest łatwo skruszyć, chyba, że się mylę
i nie zrozumiałam przesłania wiersza
ale tak czy owak pomysł na wiersz mnie się podoba
miłego dnia życzę :)