Dżentelmeńskie posunięcie
Trochę się posunęłaś-
mruknął kumpel z liceum.
Prawdziwych dżentelmenów
jest dzisiaj tak niewielu.
Nie przynudzaj, mój drogi!
Czas, byś dorósł, człowieku,
bo ja wciąż się posuwam,
już od ponad ćwierć wieku.
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2015-06-17 14:17:35
Ten wiersz przeczytano 4408 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (81)
Dla mnie trochę humorystyczny. To posuwanie rozbudza
wyobraźnię bo można ując je w różnym kontekście:) Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)
w.n.: nasunął mi się mój stary żart "budowlany"
Po latach spotykają się dwie koleżanki z liceum. Jedna
elegancka i szykowna, druga - ostatni kocmołuch.
Elegantka:
- Co z tobą? W szkole byłaś emanacją seksu, chłopaki
wariowali! A teraz?
- Wiesz, zaczęliśmy się budować. No i pomagam - a to
cegłę rozładować, a to mieszać beton...
- No wiesz, jesteś głupia! Patrz na mnie! Ale ja się
nie buduję, ja się...
walę!
Może warto o tym napisać "rymowankę"?:)
czasu nie zatrzymasz,,,,pozdrawiam
Po dżentelmeńsku, jak Wiktora
dziewiętnaście kogutów, nie
skomentuję tego wiersza, gdyż
moja interpretacja, chyba
mija się z ideą wiersza.
Miłego dnia.
Każdy z roku na rok się posuwa :-))
Pozdrawiam cieplutko:)
hahaha, a myślałem o innych posunięciach :)
Dobrze jest :)
Czyżby jego to nie dotyczyło - w końcu to kumpel z tej
samej przedziałki czasowej - Pozdrawiam - świetnie
ujęte - Dzięki za podpowiedź
Ale to nie koniec świata,
że się człek posuwa w latach!
Pozdrawiam!
albo za blisko
:),
zwłaszcza gdy ślisko
idąc tym tropem, to co rusz ktoś się posuwa za
daleko...
bardzo fajny wiersz, pozdrawiam:)
:-)
coś jest w tym posuwaniu...
:)) Fajnie o posuwaniu. Jedni to robią
(w ogóle i w rozwoju), a inni ciągle w miejscu stoją.
Miłego dnia.
Druga zwrotka mi się cholernie podoba do zobaczyska