Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziadziuś, wnuczek i kalosze

Rozdarły się chmury i rój kropli spada.
Dziś dzionek jest bury więc wilgoć nim włada.
Kropelki lądują, wrastają w kałuże,
pan Trawnik się opił i parska na burzę.

Dziadunio z wnuczątkiem na spacer wychodzi.
Poczłapią w kałużach bo są średnio młodzi.
Parasol osłoni a kalosz ochroni
więc sapią i chlapią jak rodzina słoni.

Raz człapią walczykiem, raz chlapią poleczką
a kiedy się zmęczą to tanga jest deczko;
Krakowiak się trafi gdy kałuże blisko
i majtki zmoczone bo było zbyt ślisko.

Szczęśliwi, zmęczeni, radośni, pogodni
są mokrzy od figli i wciąż siebie głodni.
To jeden, to drugi zabawę zaczyna.
Tak kwitnie nam słodka, deszczowa rodzina.

autor

Barnaba

Dodano: 2014-07-01 21:46:35
Ten wiersz przeczytano 1331 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Koncha Koncha

Dziadek tańcząc w kałużach z wnuczkiem, przypomniał
sobie dzieciństwo, więc szło mu całkiem zgrabnie, bo
taplanie w kałużach zbliża pokoleniowo:)
Wesoły wiersz, pozdrawiam, zostawiając sobie
wspomnienia
w kaloszach:):):)

Ewa Złocień Ewa Złocień

Piękna rodzinna więź. Mimo deszczowej pogody, pogodny
i ciepły obrazek. Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »