dziecięcej.
Wiem, że gdzieś dojdę.
Tą drogą tuptały nóżki
Maluteńkie.
Tak, że tylko szum skrzydeł
było słychać.
Małe wróbelki z ciekawości
przekrzywiały łebki.
Udawały skowronki.
Popsuły nam się
Prawe pomiodory
autor
Atrament
Dodano: 2007-06-19 21:52:09
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.