Dziecinnie prosta terapia
Dziecinnie prosta terapia
Są o różnych kształtach,
małe, średnie, duże.
Pojawiają się po deszczu.
Wiesz już co?
Oczywiście - prozaiczne kałuże.
Wodopoje i łaźnie dla zwierząt.
Dla przechodniów tor przeszkód.
Wymuszony slalom dla aut.
Niejednego człowieka
wkurza - prozaiczna kałuża.
Oczka wodne, lusterka,
w kórych świat obejrzysz
do góry nogami.
Słońce , niebo, chmury,
domy, drzewa...
wszystko masz pod stopami.
Czy jesteś mały czy duży
i Ty przejrzyj się w kałuży,
a potem do niej wskocz.
Poczłap, poskacz,
I nie przejmuj się,
co ludzie powiedzą.
W nosie to miej.
Ty skacz, pląsaj!
Śmiej się, śmiej!
Choć buty będą przemoczone
i ubranie poplamione,
baw się, ciesz się, baw!
Poczuj w sobie dziecko.
Prozę życia choć na chwilę zmień.
Bo gdy słońce i wiatr osuszy kałuże
i te małe i te duże znikną,
jak znika beztroski dzieciństwa czas.
Więc od dzisiaj patrz inaczej
na kałuże i te małe i te duże.
Gdy przed Tobą kałuża,
Nie wkurzaj się!
Komentarze (27)
Kiedyś byłem na spotkaniu jubileuszowym z pewnym
fotografem który wykorzystywał kałuże do robienia
zdjęć gdy przechodziły nad nimi dziewczyny. Pozdrawiam
z uśmiechem:)))
Odkąd jestem mamą - odkrywam kałuże na nowo => To
super terapia!
Pozdrawiam
Gdy przed Tobą kałuża,
to się nie wkurzaj! (moje wanuki uwielbiają kałuże)
Warto jeszcze dodać,że służą również jako wylęgarnie
komarów.
Wesoły wierszyk.
:)) Podoba mi się takie spojrzenie na kałuże i wiersz
też.
No i zainspirowałaś mnie do kupna kaloszy :) Oby tylko
rodzice pozwalali dzieciom się się potaplać w tych
kałużach.
Ja już mogę bez pytania ;)
Pozdrawiam
Czasem warto się przemoczyć, by znów poczuć beztroskę
;)
Pozdrawiam :)
Witaj Halszko
Pamiętam czas dziecinny, kiedy kałuże stanowiły
cudowne miejsce zabaw. Dzisiaj to się nie zmieniło, i
jak piszesz w tekście refleksyjnego wiersza, warto
nawet w wieku dojrzałym czasem stać się beztroskim
dzieckiem.
Ślę serdeczności.
Warto ciągle dzieciakiem być,
nie narzekać na kałuże,
przez swe życie z uśmiechem iść,
żeby trwało jak najdłużej...
Fajny, wesoły wiersz z pozytywnym nastawieniem
do życia. Serdecznie pozdrawiam życząc
miłego wieczoru :)
Dobre przesłanie, warto uwolnić z siebie dziecko, być
spontanicznym jak ono, nie mylić ze szczerością,
bo taka spontaniczność dobra nie jest.
Pozdrawiam i życzę dalszych fajnych wierszy, Halszko.
Dzieci to po kałużach lubią skakać :)) Fajny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo wesoły i zabawny ale mądry w przekazie.:-))