Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziecko zbliza

A gdy dziecko znajdzie sie na naszej drodze nie zapomnijmy, ze kochamy podwojnie...

Po raz pierwszy szczesliwa bylam...po raz pierwszy tak bardzo kochalam...jedna nieuwaga...chwila..noc...stała sie w sekunde"koszmarem". Zostałam sama, sama z nim...sama z naszym dzieckiem. Wolales kolegow niz Mnie...niz miłosc...Dlaczego? Teraz gdy mały podrasta...widze w jego oczkach twe odbicie...ma twoj usmiech...i pieprzyk taki sam jak Ty na pleckach...Ma imie, imie takie jak Ty, imie, ktore nadal kocham...wiesz co? noca gdy klade sie spac boje sie wstac rano, boje sie spojrzec czasem na synka by nie myslec o Tobie. Czekam tylko na słowa plynace z jego ust: " mamo gdzie?kim jest? moj tata"...wiesz co Ja wtedy zrobie? opowiem mu, ze kochalam, ze pragnelam, ze chciałam byc z Toba, ale Ty jednak wybrałes droge zabaw, kolegow, imprez.Ubiore go i zaprowadze do Ciebie i powiem synku to jest Twoj tata.Tak to twoj syn...nasz syn...


Po kilku dniach...
Zmadrzałes, ciesze sie, ze wreszcie spojrzales na oczy, ze wiesz co to rodzina, Ja i syn...lepiej pozno niz wcale...teraz wiem, ze kochasz...,ze umiesz kochac:)

autor

AGNEsssx

Dodano: 2006-12-14 23:22:03
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »