Dzięki Tobie
Czasem przychodzi zakochanie, które leczy nas z nieszczęśliwej miłości, ale to tylko lekarz duszy...
Serce moje wyło z bólu, kiedy on w pobliżu
był.
Noce całe nieprzespane i senne
lamentowanie.
Poduszka zalana morzem łez.
Dzięki Tobie miałam kolorowe sny.
Dzięki Tobie przeżyłam kilka szczęścia
chwil.
Dzięki Tobie uwolniłam się spod jego
uroku.
Lecz czy spotkamy się jeszcze w tym
roku?
Tego nie wiem, lecz któż to wie...
W końcu życie bez Ciebie też ma sens.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.