Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziekuje TATO...

Karuzela nad kołyską zadrżała,
maleńka istotka w góre spojrzała.
Nagle ciemność, cień radość przysłonił,
mimo kilku miesięcy życia istotka znała już kształt tej dłoni.
głuchy płacz, czyste łzy,
to jego ręka-to tatuś zły.
Sina bużka,
ząłmana rączka, pęknięta nóżka...
Dzięcieca karuzelka grać przestała...
maleńka istotka juz nic nie czuła, już w Boga ramionach spała...
spojrzała na tatusia i szepneła z nieba,
Wiesz Tatko podziekować trzeba,
dziękuje Tatusiu, ze mnie skrzywdziłeś,
dziękuje, ze zabiłeś...
do ucha mu szepneła i
po cichu- zniknęła

autor

Dżola

Dodano: 2006-01-15 19:55:01
Ten wiersz przeczytano 662 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »