DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚ PRZY MNIE BOŻE
Taki jestem wesoły,
w skowronkach,
Jak obudziłeś mnie z rana
Panie Boże!
Dziękuję za piękny sen,
Za wypoczynek mojego ciała i kości
Strudzonych za dnia.
Ojcze Mój wprowadź mnie w ten dzień,
Bez narzekania i dąsów.
Chociaż deszcz za oknem,
Wieje wiatr.
Chciałbym z Tobą Boże porozmawiać,
Przy kawie.
Choć wiem, że jest to nie możliwe.
Dziękuję Ci za życie, za zdrowie,
Za chleb powszedni, który spożywam.
Uczę się ciągle od Ciebie życia.
Jak postępować?
Gdy dopadnie mnie smutek lub radość.
Choć wiem,
Że nie jestem doskonały.
Bądź moim przewodnikiem
I nauczycielem.
Powierzam moje kruche życie
Tobie Jezu ukochany.
Po szczeblach drabiny będę się wspinał,
Żeby Cię ujrzeć Panie Mój.
Przytulić się w Twoje ramiona.
Wiersz jest poświęcony: Jezusowi
Chrystusowi, który powierzył mi życie,
Prowadzi mnie za rękę, ufam Mu i wierzę, że
go kiedyś ujrzę.
Modlę się Do Niego o zbawienie.
Komentarze (5)
Ciekawa, pełna wiary i zaufania refleksja...Pozdrawiam
serdecznie...
Piekny;) Tak malo jest ludzi, ktorzy mysla o Bogu;)
Bardzo ciekawy wiersz dziękczynny, no ale ciężko
będzie oczekiwać na spotkanie przy kawie, choć niech
się spełni Twoje życzenie...powodzenia
Silna jest Twoja wiara i niejedno przetrwa.
Klimat raczej radosny! Po każdej spokojnej nocy
dziękuję
Panu, że daje mi ten dzień na zrealizowanie tego,
co zaplanowałam przed snem.
Każdy dzień traktuję poważnie, bo może to mój ostatni?
Jeszcze nie teraz.....nie daj Boże!
Pozdrawiam. +