Dzieło kornika
Rzeźbi kornik w drewnie
aż się sypią wióry.
Obejrzał swe dzieło
a w pniu same dziury.
Zmyślne korytarze
od dołu do góry.
W poprzek i pod skosem
zakręcane czasem.
Wszystkie połączone
labirynt tworzące
Chroniące go przed zimnem
i wielkim gorącem.
Ukończywszy dzieło
usiadł by odsapnąć.
I myśl w jego zrodziła się głowie.
Choć jestem tak mały
i małą mam też głowę.
To w tej specjalizacji
nie dorówna mi człowiek.
Komentarze (9)
świetny z dobrą puentą ....przyroda ma swoich
"artystów "nie zastąpionych :-)
pozdrawiam
Podziwiam pomysł.
Mały a skuteczny. Pozdrawiam:)
Taki mały a taki sprytny.Pozdrawiam:)
Taki maly a broi pozdrawiam
Ludzie wpadają na wiele niemądrych pomysłów
Errare humanum est
Pozdrawiam Ciepło
Dobry wiersz,a człowiek wielokrotnie bierze przykład z
przyrody,obserwując ptaki wpadł na pomysł by
latać,ryby by pływać itp
Czasem też jest tak,iż bywa szkodnikiem,niczym ten
kornik z wiersza,ale fakt,że on jest specjalistą w
sowim "fachu"...
Pozdrawiam serdecznie:)
Taki mały, ale narobi nie raz wiele szkody. Pozdrawiam
mile.
Taki mały a ile szkody narobi. Pozdrawiam.