Dzień i Noc
Dzień i Noc
Gdy Dzień swą głowę chyli na ramię Nocy,
a żar zachodu ma w sobie tyle mocy,
to nie mam najmniejszych wątpliwości,
że mówi jej wtedy o miłości.
Gdy Noc przed świtem wtula się ufnie w Dnia
ramiona
i czeka na cud, który na pewno się
dokona,
to nie mam najmniejszych wątpliwości,
że nie muszą nawet mówić o miłości.
I choć każde ma inne trudności do
pokonania,
osobne miejsce na zegarze, osobne
zadania,
to jeśli kłamię - niech mnie piorun
trafi,
lecz jedno bez drugiego istnieć nie
potrafi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.