Dziewczyna z piegami
Spotkałem dziewczynę, co piegi miała
nie była może doskonała,
ale swój urok miała..
Jest jak słoneczko,
jak niebo,
jak gwiazdy..
Polubił by ją chyba każdy..
Uśmiecha się zawsze przy mnie,
w każdej minucie,
w każdej godzinie..
Wścibska bywa czasami,
ale to tylko tak między nami..
I już jej więcej nie chwalę,
bo piegów ona nie ma prawie wcale..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.