Dzisiaj straciłam mojego Anioła
Dzisiaj straciłam mojego Anioła.
Przez ciebie, bo Anioły nie znikają
ot tak sobie.
Wszędzie widzę spadające pióra.
Może to tylko łabędzie odlatują..?
Słyszysz?
Moj Anioł umiera w samotności.
A ja razem z Nim.
Jego serce porusza się jeszcze,
Jeszcze próbuje się poderwać.
Za chwilę wyda ostatnie tchnienie
I rozproszy się w Ciemności.
Przez Ciebie...
Ale Ty nie rozumiesz.
Przecież Twój Anioł
Jeszcze się nie narodził...
autor
Channah_El
Dodano: 2005-05-25 08:01:20
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.