elektryczna miłość
znowu mnie przytuliłaś
niechcący
i znowu
zaróżowiły się policzki śnieżne
serce przestało bić
minutę
dwie
oddalam się od ziemi
zatrzaśnięta miedzy
wierszami
wpółżywa
oddalam
myśli o rozsądku
jest
wzrok utkwiony w pożądanie
nadszarpnięta niemoc
i pragnienie
by zjeść
ofiarę
spijać krople z zakazanego
nektaru
pocałunek
nie nasz
inny
smak lipcowych czereśni
od wiśni
słodszy
zapragnęłam niechcący
dotyku
co sprawia przyjemność
atłasowa dłoń
kobiety
opuszkami palców
szuka
pragnienia
zachłannym wzrokiem
elektryczna miłość
za drutami
prawdy
autor
bodzia
Dodano: 2016-03-05 19:41:57
Ten wiersz przeczytano 1035 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
śliczny wiersz:)
dziękuje bardzo za piękne komentarze uściski przesyłam
Bardzo pięknie o miłości subtelnie i serdecznie tak
też pozdrawiam
trudna miłość...
dziękuje kochani za tak miłe przyjęcie wiersza
serdeczności przesyłam
pieknie o milosci pozdrawiam
tak, o niezwykłej miłości - dobrze się czyta.
ukojenie dla serca i umysłu,
milutkiego wieczorku :)
Niezwykła miłość, pozdrawiam :))