entuzjazm
Odtrącam niepotrzebne
Odkładam, bo zawadza
Biorę tylko powietrze
I żyję w starym swetrze
Wyrzucam zużyte ciało
Obmywam obce dłonie
Brud pachnący nowością
Dziś jest moją młodością
autor
MaRyLiN
Dodano: 2007-05-13 00:56:11
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wiersz ciekawy-pozdrawiam.
niebanalny...daje do myślenia...