Epitafia 3
To jest grób pewnej twórczyni,
której los dowcip uczynił,
gdy czytając własne dzieła
na wieki wieków zasnęła.
Tu spoczywa Bogumiła,
choć z pozoru była miła,
lecz gdy siostra z niej zakpiła,
to na śmierć się obraziła.
Tutaj złożono Beatę,
co kontaktów miała masę.
Zrozumiała, że to błąd,
w chwili gdy ją kopnął prąd.
Tu spoczywa pewien Marek,
co śmierci się nie spodziewał.
Padł pod wierszy swych ciężarem,
kiedy chciał odkurzyć regał.
Komentarze (41)
Świetne! :))
pierwszy i drugi rewelacja
...dobrze że czytając twórczość na Beju mamy oczy
szeroko otwarte....pozdrawiam
Dziękuję nowym gościom za wgląd i komentarze. Miłego
dnia wszystkim:)
Fajne, pomysłowe. Pozdrawiam
Ha, ha,ha rozbawiłaś do łez... świetne wszystkie
cztery:) Pozdrawiam Aniu.
32: wolę tegoż wiersza nie brać
sobie zbyt osobiście do serca..
brakuje może na końcu jakiegoś
morału lub czegoś w tym rodzaju
ps. ostatnio pod moim pomyliłem
Cię z B-Klasą, bo macie podobny
rysunek - sorka za zamieszanie..
Dziękuję Dziewczyny za wasze uśmiechy. Miłej
niedzieli:)
Kolejne świetne epitafia!
Serdeczności przesyłam z uśmiechem
Znakomite!
pozdrawiam serdecznie:)))
Dziękuję canno i andreasie za wgląd i opinie. Miłego
wieczoru:)
Trzecie z kalamburem naj.
Pozdro Krzemanko.
Dziękuję za porcję uśmiechu.
Pozdrawiam :)
Dzięki Dziewczyny za komentarze. Miłego piątku:)
hihihi.. fantastycznie. :))