Erotyczne pożegnanie
Chodź podaj swoją dłoń.
Popłyńmy, białą łódką.
Za zielone wzgórze, na zieloną łąkę.
Chodź, nie wahaj się .
Zraszaj moje ciało, owijaj słowami.
O sprawco moich wszystkich uniesień.
Dryfuję samiuteńka, pośród
tych gorących wspomnień.
Chodź kochany i dołącz dziś do mnie.
Rozpuszczaj moje gorące ciało,
rozkoszuj się nim jak czekoladą.
Mój mistrzu nad mistrzami chodź.
Jeszcze ten jeden raz, zatańczmy sami.
Na zielonej trawie, przy locie bociana.
Tańcz, tańcz dziś ze mną ostatni taniec
oddania .
Agnieszka Ananiew
Komentarze (13)
niech się spełnią marzenia :)
a ja ślę pozdrowienia :)
jeszcze raz bardzo dziękuję za pozostawione komentarze
i wszelkie uwagi :) jest mi niezmiernie miło być tutaj
razem z Wami :) pozdrawiam
Pełen uczuć i uniesień wiersz.
Ładny ten erotyczny taniec,
tylko przecinki się trochę roztańczyły, bym je
przytuliła bliżej, ni i parę kropek też by się
przydało.
Pozdrawiam nową bejowiczkę:)
Ładny taniec ciał.
Zastanawiające to ostatnie kuszenie, na myśl mi
przyszła modliszka :)
Wyrzuciłabym "tą, tamto, tamtą " i większość zaimków
"mi, moje, moich...".
Pozdrawiam :)
Oj, kusisz subtelnie, ale dlaczego ostatni raz???
Pozdrawiam
super pozdrawiam
(+)
dziękuje za pozostawione komentarze :) mi również jest
bardzo miło , że mogę znaleźć się w Waszym
gronie.Pozdrawiam cieplutko bo mimo iż mamy lato tego
ciepła wciąż tak mało
Świetny erotyk, miło, że do nas dołączasz.
Pozdrawiam z ciepłego południa Francji.
ostatnie kuszenie
straszne jest że to ostani raz