***
lubisz, gdy świeżutko
po ciepłej kąpieli
blaskiem oślepiasz me zachłanne oczy
moje drżące dłonie
muskając motylem
wcierają w ciebie woskowy krem
pomyślę „kochanie”
i widzę nagle
jak pędzimy razem w nieznana krainę
piękniejesz, jaśniejesz
zazdroszczą przechodnie
jesteś jedyny i ukochany
mój ty fiaciku wywoskowany
...pomóżcie, bo nie wiem jaki tytuł....please....hihi
autor
Ja(cek)
Dodano: 2009-04-16 20:34:36
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Byłam przekonana, że piszesz o kobiecie. żartowniś.
zaskakujące zakończenie, dobre erekcjato
Która by nie chciała być takim "fiacikiem" końcóweczka
b. dobrai pomysłowa. Jeżeli chodzi o tytuł to tez bym
miała problem z nadaniem, podobno wierszy sie nie
poprawia, bo pierwotne wersje są najlepsze. zostaw tak
jak jest
to jak erekcjato samochodowe Fajny wiersz + Pozdrawiam
:)
niezły autoerotyk :) Pozdrawiam+
Haha! Któż by się spodziewał takiego zakończenia? ;)
Super! Pozdrawiam cieplutko, +
szkoda, że to tylko auto, wiersz świetnie działa na
wyobraźnię
rozumiem "kotku", "robaczku", "skarbie", ale fiaciku?
:)
Uśmiałam się nie ma co '' mój ty fiaciku
wywoskowany....'' bravo!!
...wiersz świetny rozbudza wyobrażnię ;)) pozdr.
Bez tytułu też jest ...ciekawie:)
fiaciku :) ciekawy pomysł, pozdrawiam