Erotyk
pościel splątana
we włosach zmierzwiona
ja tonę rozkosznie
w twoich ramionach
tu noga tam ręka
już nie wiem czy moje
bo ciała w jedności
jak zwierz oswojone
tańczące języki
smakują sól ciała
by rozkosz wciąż nowej
słodyczy dawała
paznokcie na skórze
ślad tobie zostawią
pamiątką uniesień
na trochę zostaną
lecz nagle się zrywam
spod kołdry wyglądam
tym snem zaskoczona
na pościel spoglądam
i choć to sen tylko
możesz być pewien
że sen ten się spełni
gdy znów spotkam ciebie...
Komentarze (3)
Wow, bardzo mi sie podoba, takie... mmm... bardzo
erotycznie, na koniec jednak z humorem. Dobry wiersz!
tak się dobrze zaczęło i czar prysł...;) świetny
wiersz!!
bardzo humorystycznie przedstawiony akt milosny...
calkiem niezle ci wyszedl
brawo