etap
Nieoczekiwanie spada w ciemność,
po uroczystym orszaku
do zimnego oddechu ziemi.
Zostają puste kąty
zydel przy oknie bez firanki
bezpański pies i wspomnienie.
Pod niebem bez zmian
wiatr czasem przestaje harcować
słońce blaskiem otula
deszcz uderzający w membrany dachów
i zadziwione urokiem tęczy świata
oczy dzieci.
Człowiek biegnie coraz szybciej
(na krótkich dystansach)
do jesieni bez dotyku wiosny.
autor
m.m
Dodano: 2011-02-13 10:40:41
Ten wiersz przeczytano 741 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Za szybko przebiegamy przez życie, nie zdążymy
kontemplować jego uroków. Szkoda. Wiersz bardzo,
bardzo na Tak! Pozdrawiam serdecznie.
Nie jestem krytykim...podoba sie...:)
Bardzo ciekawy wiersz - można powiedzieć takie jest
życie, a ono niesie wszystko ze sobą i czas
też...powodzenia
Cenię sobie krytykę konstruktywną....krytyka wiersza
Villain78 nie jest konstruktywna ...metafory w tym
wierszu były ocenione przez fachowców,więc
wypowiadanie się w tej kwestii jest
bezsensowne...dziękuję za komentarze
"Pod niebem bez zmian" wiersz wciąga, świetne metafory
W przeciwieństwie do skarba-323F, nie widzę za dużo
pozytywów..Metafory dopełniaczowe
przysłaniają.."Oddech ziemi", "membrany dachów",
"tęcza świata", "oczy dzieci", "dotyk wiosny"..Zbyt
wiele tego.. M.
Gorzkie to życie = copy:"Człowiek biegnie coraz
szybciej
(na krótkich dystansach)
do jesieni bez dotyku wiosny."
w wierszu widzę sam pozytyw białej damy z kosą
...ładny ...pozdrawiam ciepło