ETNA

Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.

Arku, tak przychodzi po ogromnych wrażeniach,
pozdrawiam serdecznie.

nureczka, dziękuję za sympatyczne odwiedziny oraz
podzielenie się refleksją, pozdrawiam ciepło.

Zazdroszczę pięknych wakacji i cudownych widoków. Nie
dziwię się, że po takich przeżyciach, natchnienie samo
przychodzi. Pozdrawiam :):)

Wspomnienia zamknąłeś w obrazowym wierszu.
To z pewnością jeden ze sposobów na zatrzymanie czasu.

Mnie wulkany przyprawiają o niepokój, szczególnie te
najpiękniejsze.
Jednym z nich jest Campi Flegrei - tykająca bomba pod
Neapolem...
Pozdrawiam :)

Kri, o tak, pozostanie, dziękuję za sympatyczne
odwiedziny, pozdrawiam ciepło.

Niezwykle piękny i malowniczy opis Etny, taki widok
piękna i grozy z pewnością na zawsze pozostanie w
pamięci,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)

Halszka M, miło bardzo, tak, oby tak było, pozdrawiam
ciepło.

Piękny, poetycki obraz wulkanu.

Moi znajomi mieszkają na Sycylii. Z ich posesji widać
ciągle aktywną Etnę. Często zadaje Im pytanie, czy się
nie boją jej dużego wybuchu.
Odpowiadaja, że to nie nastąpi za ich życia. Oby tak
było.

Pozdrawiam Cię serdecznie Kazimierzu :)

Andrzej13, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Fajne masz wspomnienia.
Pozdrawiam

MAGNOLIA, i ja się z Wami całkowicie zgadzam,
pozdrawiam ciepło.

Podpisuje się pod weną ładny a zarazem niebezpieczny
pozdrawiam .

mojeszkice, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.

_wena_, dokładnie tak, dziękuję za słowa komentarza,
pozdrawiam ciepło.