Exegi monumentum
Wybudowałem pomnik,
Lecz ktoś go nagle zburzył.
Widocznie się nie spodobał,
Być może kogoś nużył.
Wybudowałem pomnik,
I byłem z niego dumny.
Wydawać by się mogło,
Że jest to gwóźdź do trumny.
Wybudowałem pomnik,
A może jego złudzenie.
Bo czy poezja moja,
Zbudzi choć jedną nadzieję?
Komentarze (2)
Na pewno zbudzi nadzieję... Ładny wiersz
sliczny bardzo mi sie podoba