fala
duszno próżno coraz ciemniej
nie-przelotnie - nieprzyjemnie;
biegnę w poprzek po składany
portret przepraw wyuzdanych
luźno, późno - więcej bez niej
kiedyż sięgam coraz miększą
po przerwanej chwili czystość
rozdmuchaną przezroczyście
cóż zostanie po bugajach
na zadanie przy rozstaniu;
aforyzmy kwaśno-cierpkie
rozpuszczone wadą na nic
Komentarze (4)
pokłaniam się nad Twoimi
komentarzami; od dzisiaj
będę pisał choćby tylko
dla nich; dzięki Trójce
Gra słowem i dźwiękiem nadaje rytm i dynamikę
czytania. Narrator błądzi w poszukiwaniu czegoś lub
kogoś kto został utracony. Zawiłość uczuć i myśli
stanowią metafory ("portret przepraw wyuzdanych",
"rozdmuchaną przeźroczyście"). Mocno skomplikowane są
opisane emocje i myśli. Jest nad czym pomyśleć.
(+)
dziękuję mimo wszystko..
wiersz jest braciszkiem
"falochronu", za którego
też nie oczekuję ocen..
Dobry rytm.
Treść nie do końca ogarniam :)
Pozdrawiam