Fałsz...
Przywitana uśmiechem, fałszem pożegnana.
Witana, żegnana, zawsze ta sama!
Jednak o tym nie wiesz, bo jak?
Gdy język boli.
Gdy słowa prawdy obce, odległe kultury.
Przywitana uśmiechem, fałszem pożegnana.
Witana, żegnana, inna nie ta sama!
I Ty o tym wiesz!
Bo jak, gdy język świerzbi!
Gdy naiwnym spojrzeniem patrzysz.
Przywitana uśmiechem i niech tak
pozostanie!
Gdy słowa fałszu znane, wstydem oddane.
Sumieniem dręczy duszę, człowieka?
Bez kultury, języka obcego?
I mało szkół dla niego?
Brak, gdy nic nie wyjdzie z tego!
Komentarze (10)
Ciekawy, prawdziwy i pelen uczuć wiersz. Skłania do
refleksji
Obłuda , fałsz nie zna granic..musimy z nie walczyć w
życiu jak i w poezji
cale ludzkie zycie to mieszanka falszywie
-prawdziwa,tylko czy potrafimy rozroznic co jest
prawda ,a co falszem tak by nie ranic innych.Bardzo
ladny wiersz :)
Ogromny potencjał mądrości niesie Twój wiersz, Jest
pełen emocji, rozgoryczenie w nim kipi. Bardzo dobry.
Bardzo zgadzam sie z Tesss.Wiersz smutny, ale
prawdziwy, mowiacy prawde, jacy jestesmy. Pozdrawiam.
Niestety fałsz i obłuda towarzyszą nam na co dzień
gorzej gdy stykamy się z tym wśród bliskich,dobry
wiersz prawdziwy.
Słowem mozna zabić a conajmniej bardzo zranic.
"Przywitana uśmiechem, fałszem pożegnana"cyt. Smutno
gdy tak się dzieję, dlaczego tak jest? dlaczego
miłość-życie tak rani...nikt nie zna na to odpowiedzi.
Trzeba wierzyć że wszystko się zmieni, i będzie już
tylko uśmiech.Życzę Ci tego, ładny wiersz.
Tyle ludzi na swiecie dwulicowych,
falszywych, zazdrosnych - trudno zebys
sie nimi wszystkimi przejmowala,,,zacznij
odrozniac ziarno od plew,,,i nie smuc sie,,
takie jest zycie. Ludzie zamiast radosci
smutki rozdaja i to wszedzie,,,niezaleznie
od wyksztakcenia czy jezyka,,,niby pisac
umieja nawet wiersze a ile w nich
zazdrosci i falszu,,,bardzo dobry
refleksyjny wiersz.
W przed przedostatniej linijce zamieniłabym słowa żeby
brzmiało tak: ''Bez kultury, obcego języka?'' Ogólnie
wiersz czyta sie dobrze. Nie jest źle+)