Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Fałsz i obłuda

Obserwuję ludzi, bacznie i przytomnie,
zakłamana troska, przerażone oczy.
Sztuczny pocałunek, piekący ogromnie,
czyjaś kropla słona policzek mój broczy.

Wylewna emocja w głębinach obłudna,
słodyczą anielską rzuca się na szyję.
Brzmi"Made from lie" melodyjka cudna,
ściśnie bólem gardło i nóż w plecy wbije.

Wwiercając się śrubą do komory serca,
sekretne zwierzenia tajemnie zabije.
Judaszem się staje przyjaciel - morderca,
woń fiołków zamienia w cuchnące pomyje.

Jeszcze wciąż się łudzę, że to jest kumpela,
i sprzedaję szczerość za maleńki grosik.
Czy się przyzwyczaję do tego fortela?
gdzie fałsz i obłuda hymn pochwalny wznosi.

Jak mam cię rozpoznac, strzepnać kłamstwa rosę,
i przewidzieć z góry kiedy piorun trzaśnie.
Jeżeli się poddam już się nie podniosę,
więc po ilu deszczach ogień w sercu zgaśnie?

Jestem uczulona na prawdę w tym bagnie,
nie używam nigdy maskujących cieni.
Gdy blask moich oczu wyblaknie, przepadnie,
czy szron siwych włosów charakter odmieni?





autor

Sabrina

Dodano: 2005-08-26 23:50:47
Ten wiersz przeczytano 3365 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »