Fani
Fani poetów piszą wyzwania
na domniemanej ścieżce życia
ospali współsprawcy starych czasów
będąc na stokach umysłu.
Wdrażaniem ich, błyszczy despota
który składa
na szorstkim udawanym uśmiechu
który nie dociera z serca.
Na polanie umysłu
przestarzałego wypoczynku
w ogniu sieją panikę.
Gdy poeta sam żegluje
na jałowej ziemi
czyni spustoszenia.
Komentarze (4)
nietuzinkowy wiersz pozdrawiam
Wyjałowionej kartki, nawet
piękne słowa napisane
się nie imają
Pozdrawiam serdecznie
Niebanalna jest treść tego sonetu, podanego w
nienagannej formie. zmusza do
zastanowienia...Pozdrawiam
Ładnie. Pozdrawiam@