Fasolka
Dla nienarodzonego
Piękna istota
Kochana
Bogu oddana
Ofiara miłości
Pod sercem noszona
Na chmurce siedzi
Nad życiem czuwa
Musiała odejść
Zostawiając ból
Wspomnienia...
Trzeba zamknąć jedne drzwi żeby otworzyć nowe i ruszyć do przodu...
Komentarze (69)
Beata1* ślicznie dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i spokojnej nocki:)
mily dziękuję za komentarz i odwiedziny:)pozdrawiam
cieplutko i spokojnej nocki:)
aanka dokładnie czasami słowa są zbyteczne a liczy się
treść:)Dziękuję bardzo za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i spokojnej nocki:)
Niewyobrażalne cierpienie i współczuję rodzicom którzy
tego doświadczają. Nie potrafię sobie tego wyobrazić.
Pozdrawiam serdecznie
Ciężko mi to sobie nawet wyobrazić...
Pozdrawiam.
mało słów dużo treści, w tym wierszu jest tyle bólu,
to takie smutne - tulę i cieplutko pozdrawiam :)
AMORKU bardzo dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i
spokojnej nocki:)
Bardzo mądry wiersz, wymowny na trudny temat
pozdrawiam serdecznie;)
Stella-Jagoda dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i
milutkiego wieczorku:)
Poruszająco.
Pozdrawiam:)
fatamorgana7 niestety niektórzy doświadczają!Bardzo
dziękuję za komentarz i odwiedziny:)pozdrawiam
cieplutko i milutkiego wieczorku:)
Leon.nela tak cały świat jest pełen nienarodzonych
dzieci i nie wszystkie da się uratować zwłaszcza jeśli
nie ma się na to wpływu niestety są też tacy co nie
chcą dzieci a mają i tacy co chcą a nie mają no i tacy
co mają nie kochają i krzywdzą!Dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego
wieczorku:)
To bardzo smutne. Nie wyobrażam sobie nawet, co czuje
matka w takiej sytuacji. Dziękuję Bogu, że tego nie
doświadczyłam. Dobry wiersz Zmegi.
Pozdrawiam serdecznie :)
takich fasolek pełen świat
lecz wszystkie ratować trzeba
ale czy ci co decydują ,jak i ci co żywność marnują
wiedzą czy chcą wiedzieć ,że na to ich stać
Angel Boy dokladnie:)Dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i
milutkiego dnia:)