Fatamorgana
Przymykam oczy
obrazem fatamorgany
widzę ciebie
niby odległą
a jednak bliską
uśmiechasz się
pozdrawiasz
całym swoim ciałem
tęsknię już bardzo
za codziennością
wspólnie dzieloną
za przytulanką
w chwilach słabości
za ciepłym dotykiem
twojego ciała...
pomacham jeszcze
na do widzenia
jutro wygodnie
siądę w fotelu
spuszczę powieki...
tak będzie trwało
aż do powrotu.
autor
Jerry Kuba
Dodano: 2008-11-22 13:55:00
Ten wiersz przeczytano 1139 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Jak pięknie można tęsknić z miłością... ;)
piękan ta tęsknota-ja już tęsknię:)
Nie wiem, co się dzieje? Niedosyć, ze bej wariuje, to
jeszcze... Już komentowałam ten... no nic, dobry
wiersz.
Ładna ta Twoja tęsknota, ciepła i miła:)