Fikcja? Sama ze sobą?
Oddałam się przyjemności z kimś kto mnie pociągał....
Podejdź bliżej..
Oj!Jak dobrze!
Jak przyjemnie!
Tak! Róbmy to całą noc!
Nie opuszczaj mnie!
Przyjemność…….
Rozkosz………..
Niech ta chwila się nie kończy!!
Nagłe otwarcie drzwi
„Co tak głośno”
Krzyk mamy
Wejście…….
„Boże! Dziecko! Przecież tu nikogo
nie ma!
Nie ma?
Naprawdę?
A ja przeżyłam takie cudowne chwile
uniesienia
Najwyraźniej…………
230;sama ze sobą!
....ale tej osoby tam nie było;(
Komentarze (1)
Ciekawy pomysł przyniósł nam oryginalny erotyk. Brawa
za budowę i sam pomysł ;)