Finezja w Edenie

Wiersz świetny a wino cóż ostatnio piłem Rothschild'a
jednego z piątki top topów jednak szkoda pieniędzy.

Przywiozę ten likierek jak się spotkamy, tani nie
był... :)

Ja mogę tylko każdemu dziękować jeśli widzi taki błąd
...bo go poprawię i wiersz wygląda pozytywnie ..ja
nigdy się nie gniewam tylko dziękuję ...jastrzowi też
podziękowałem ...również i Tobie dziękuję ...

Porawić kokoś ....to pozytywna cecha ...

Bardzo ładna dedykacja.:)
Oj, będzie smakowanie tego bukietu win.:)

Pozdrawiam Beatko:)

Krzychno masz rację, poprawię, dziekuję serdecznie i
pozdrawiam:)

Bogusławie
czasem trunki w cenie
a czasem droższe marzenie
kto komu zabroni;)
serdecznie pozdrawiam:)

Zyka
dziękuję za poczytanie i miły komentarz
serdecznie pozdrawiam:)

Rozbudziłaś wyobraźnie smaków za to dziękuję i
pozdrawiam.

Witaj Beatko,

Fantastyka i marzenie...
ja też trunki dobre cenię,
marzyć mogę!... nic nie zmienię
"Wóda" moim przeznaczeniem.:(

Rozmarzyłem siem... całkiem...

Pozdrawiam z uznaniem :)

Witaj Beatko:)

Nie zdarzyło mi się pić takich win i zapewne nie
zdarzy:)
Jakoś lepiej mi się czyta "kolejny kieliszek w dłoni"
ale to tylko tak po mojemu:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Waldi
ja tylko chciałam aby finezję nie bodły rogi, mam
nadzieję, że Cię nie uraziłam, serdecznie pozdrawiam:)

Wziąłem byka za rogi i i do obory zaprowadziłem
dziękuję ...kochanie niech będzie... że moje w
pamięci ...zrobiłem to po jedenastej jak się
przebudziłem ...długo sypiam słoneczko nie moje...

Marku
bardzo mi miło,
pozdrawiam serdecznie:)

Jorgu
ja nie kolekcjonuje plusów, tylko komentarze:)
pozdrawiam:)

Wczoraj skomentowałem Twój wiersz ale zapomniałem
postawić +
Pozdrawia