O formie
Pustka
W Warszawie przy Boleści
mieszka forma bez treści,
lecz treści braki,
nie martwią takich,
co z formą chcą się pieścić.
Towar
Panna Mariola z Prudnika
poznała kiedyś rzeźnika.
Widział w niej mięso
i pewnie przez to,
przestała się z nim spotykać.
Komentarze (54)
farmer bez formy trenował w Spale
ale niestety szło mu ospale
gdyż nie zmieścił się w normie
i nie odlał się w formie -
szczytować nie zamierzał on wcale!
*
panna Mania, łuczniczka z Prudnika
poznała Łuk Asza - zawodnika
tejże sekcji łuczniczej
i po odbyciu ćwiczeń
jęła w samo sedno tarczy wnikać!
*
Anka Krzem - córa Ziemi Kieleckiej
odrobiła niejedną już lekcję
w tworzeniu limeryków -
i moc dobrych wyników
bo ku temu ma predylekcję.
Mnie sie oba podobaja:)
Milego:)
Ten pierwszy rewelacyjny! Wielkie brawa!
Fajno - refleksyjne, kobiece mięsko.. mniam, mniam.
Bez kości i złości?:)
W Warszawie, w Radości
forma często gości,
jest tam też,
formy wiersz.
Treść chce w nim zagościć.
świetne oba :) pozdrawiam
A jednak z tej zgrabnej limerycznej formy wyciągnęłam
trochę gorzkiej treści. Pozdrawiam :)
limeryczki cacko,
ale jakoś mnie nie uśmiechnęły
Dziękuję za uśmiech. To musiała być piękna duża Forma.
Super :)
Fajne :))
Pozdrawiam, krzemanko :)