FOTOGRAFIA III
drzewo pełne owoców
ziemia pełna zieleni
niebo pełne dobrych chęci
słońce w pełni
zamyślone owady
zamyślony ptaszek, który ciągle gdzieś
uciekał
i motyl
spontaniczny i dzielny
jak złoty rycerzyk
kwiaty uśmiechnięte, na łodygach
pozbawionych przyciągania, i wyuczonej
pokory
sielanka
a człowiek po drugiej stronie
obiektywu
autor
Marta Surowiecka
Dodano: 2009-04-28 22:27:13
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Co czytam, to ciekawie.
fotografie- martwe obrazy żywywych wspomnień-kiedyś
wywoływanie zdjęć było jak czary-dziś cyfra odebrała
dusze:( serdecznie-M
podoba mi się....naturalność .....pozdrawiam
Wiersz bardzo wymowny niedopowiedzenie człowiek jakby
z drugiej strony odstawał od w tle żyjącej według
ogólnych praw za obiektywem natury + Podoba mi się
Pozdrawiam