Fraszki igraszki 7
Niepoprawna optymistka
Chociaż czas ucieka,
wciąż na młodość czeka.
Stryjek
Zmienił chleb codzienny
bez dodatku grantów,
na czerstwy z reklamy,
pełen konserwantów.
Oponent mydła
Zawsze goniony
z nawietrznej strony.
Wielbicielka natury
Piękne poroże
przyprawić może.
Oczy szeroko otwarte
Kadziła mu co dzień tkliwie,
chlubił się tym niesłychanie,
lecz prawdę odczuł dotkliwie,
gdy zaczął mieć sprzeczne zdanie.
Higienista
Nie pił i nie palił, kawy nie używał.
Nie chodził do Anki, u Gośki nie bywał.
Spał po dziewięć godzin, kalorie wciąż
liczył.
Wstawał bladym świtem, biegał, oraz
ćwiczył.
Czy stu lat dożyję, spytał raz ochoczo?
Lekarz mu zaś odrzekł. „Owszem, ale po
co?”
Materialistka
Wierność zatraca,
gdy ktoś dopłaca.
Przygotowana na wszystko
Co rano goli
miejsce swawoli.
Komentarze (22)
Dobre! Bardzo.
gdzieś ty się ukrywał Sławku
jak zawsze jestem na TAK
Ja za stryjkiem.
Znam takie przypadki:}Pozdrawiam
Fajne:) Najbardziej rozbawiła mnie szósta. Miłego dnia
GP:)
Wszystkie trafione w punkt. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem:)
Dobre!