O gajowym Jerzyku 45
Gajowy Jerzyk raz w Lotaryngii
zabiegał o względy pewnej Kingi.
Lecz wnet dostał aż szoku
pękły mu portki w kroku
gdy dziewczyna zdjęła czarne stringi.
Gajowy Jerzyk pod Bazyleą
zmagał się kiedyś z jedną ideą.
Pluł na rząd ustawicznie
i monotematycznie
mimo, że sam miał sprzęt stereo.
Gajowy Jerzyk na szczycie Koszysta
czekał tam aż wejdzie jakiś turysta
albo jeszcze i turystka.
Zaczepi ją na pół gwizdka,
całe lata z niego już nie korzystał.
Komentarze (18)
Gajowy Jerzyk w Cieszynie
Chciał przejść przez Olzę po linie,
Lecz spadł niebożę.
Teraz do morza
(A wcześniej do Odry) płynie.
Fajne limeryki...pierwszy uśmiechnął;)
gajowy jak widać ma względy, ciągle na tapecie:)