O gajowym Jerzyku 51
Gajowy Jerzyk pod Zimną Wodą
pisał paszkwile za kumpla zgodą.
Kumpel był korektorem
i był dla niego wzorem:
jak nie podpaść przypadkiem pod RODO* ?
Gajowy Jerzyk z wioski Zawoi
żadnych wyzwań nigdy się nie boi.
Kiedyś na stanowisku
dostał także po pysku.
Teraz zamiast kasy, krowy doi.
Raz gajowy Jerzyk spod Zegrzynka
zabrał rodzinkę do Ciechocinka.
Lecz kiepskie były wczasy,
choć nocleg pierwszej klasy.
Bo to nie jego była rodzinka.
RODO * =rozporządzenie UE o ochronie danych osobowych
Komentarze (18)
Faaaaajne.
Pozdrawiam:)
Świetne a z rodzinką chyba najlepsze;)
Gajowy Jerzyk ma bogaty życiorys.
Czy przestrzega przepisów BHP podczas dojenia krów? :)
Dobre limeryki, pozdrawiam serdecznie Maćku.