Garby
Nie od dziś żyje jakby do tyłu
żywa inaczej
kolory na nice w okularach
oczy zwrócone na plecy
na garb który niesie
garb pragnień niespełnionych
jakby się zmniejszał z upływem lat
ale tam obok
nowy garb rośnie
plony życia zebrał
dwa garby spać będzie na boku
w pozycji jedynej słusznej
przypadłej jej w przedziale czasu.
autor
Romina
Dodano: 2015-03-12 14:07:11
Ten wiersz przeczytano 483 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wielu z nas ugina się pod ciężarem
niespełnionych marzeń.