Gdy mnie kobieta piękna mija
Gdy mnie kobieta piękna mija,
To zaraz głowę skręca szyja.
Czemu się tak dokładnie dzieje,
To nie wiem sam, ja wciąż szaleję.
Może to sprawia wdzięk istoty,
Która przyprawia mi kłopoty.
Może to sprawia czar urody,
Że w moim życiu czyni szkody.
Lecz cóż mam zrobić, gdy mnie mija,
Kobieta cud, i skręca szyja.
Czemu się tak dokładnie dzieje,
To nie wiem sam, ja wciąż szaleję.
Może to sprawia młodość ciała,
Zbyt obsesyjna, zbytnio śmiała.
Może to sprawia zapach wspomnień,
Bo docierają teraz do mnie.
Przestanę bronić się, gdy mijam,
Kobietę cud, niech kręci szyja.
Czemu się tak dokładnie dzieje,
To nie wiem sam, ja wciąż szaleję.
Komentarze (7)
Grand:)
ponoć gdy słońce mocniej grzeje
dziewczyna zrzuca swe odzienie
ujmując sprawę statystycznie
stłuczki, wypadki nagle liczne
Bardzo pogodne podejście do życia. Brawo za wiersz:)
I tak trzymaj - to znak,że żyjesz haha
Super wiersz :)
To raczej normalne, skutek uboczny-boląca szyja.
Pozdrawiam:)))
No bo jak się nie oglądnąć,
jak cię takie bóstwo mija...
rozum, rozum prym tu wiedzie...
co ma do gadania szyja?
Pozdrawiam serdecznie
)))))))))))) wiersz super +
ponoć to naturalny odruch:)
miłego oglądania!
nie byłbys mężczyzną gdybyś nie ogladął się za kobietą
pozdrawiam:)