Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdy odchodzisz...

Więc odchodzisz mocno skąpana w słonecznych
kroplach bursztynu, a ja taki samotny
siedzę utopiony w mych myślach złorzecznych
i w mych wspomnieniach ulotnych...

Światło twe włosy ozłaca, kosmykami
cienkich liń ostatniego babiego lata,
gałęzie stają się smutnymi smyczkami
skrzypiec upadniętego w cieniu kwiata.

Wiatr owiewa wszystkie pozostałe liście
jak inspektor wielkiego dzieła miłości,
a czasami gdy ktoś się rozpuści, ściśnie
silnymi rękami z wielkiej lubości.

Jesień minęła dmuchniętymi płatkami
czerwonej róży o bardzo słodkiej woni
i nawet nie wiemy, że zawsze mijany
jej kielich byłby koroną na twej skroni.

Śnieg pomału sypie tworząc zaspy oczne;
a z daleka słychać skrzypienie twych butów
i pytanie co teraz bez Ciebie pocznę?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

12 sylab

Dodano: 2006-07-17 11:14:17
Ten wiersz przeczytano 1057 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Sylabiczny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Zwiastun Nocy Zwiastun Nocy

Trzeba trochę zmienić bo ten fragment z wiatrem i
rozpuści to trochę taki... infantylny :D Niedojrzały i
głupi :)

Roma Roma

Jestem oczarowana wierszem, nic bym w nim nie
zmieniła, nic a nic, jest pisany sercem i tęsknota
bije na kilometr, aż mam dreszcze na plecach. Cudny i
dla takiej romantyczki jak ja głęboko poruszający
zmysły! Pozdrawiam Cię serdecznie:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »